wtorek, sierpnia 30, 2005


e'vry night , e'vry day

8 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

o ma gada faka

12:59 PM  
Anonymous Anonimowy said...

czy mi sie zdaje czy ten gOOzik na pierwszym planie to on rozpiety jest...??!!

3:21 PM  
Anonymous Anonimowy said...

przy mandarin szjasen prajsen zawsze wszytsko rozpiete napiete

4:31 PM  
Blogger hemo said...

...a ty maczQa gdzie zaglądasz?! :P

5:52 PM  
Anonymous Anonimowy said...

tak skadrowales...sierotox] hue hue hue

7:16 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Mandarynowa alternatywa;) Joł!

1:39 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a jak tam po Sopocie?

11:29 PM  
Blogger hemo said...

...a juz po...zyskala w moich oczach za upór i odwagę! :)...mandaryna jeszcze kiedys pokze na co ją stac!

10:35 AM  

Prześlij komentarz

<< Home

hemo:::project